Pies LAIKA, niemiecka biurokracja i niedzielne dygresje…

To nie tak, że to MY robimy im przysługę, „ratując” je ze schronisk. Tak naprawdę ponoć na psa trzeba sobie zasłużyć. Czy ja zasłużyłam na psa?… odpowiedź jest nieoczekiwanie prosta: „NIE”. Czekam jednak na tego towarzysza, który już niedługo zamieszka z nami. A dni się dłużą… Wszystkie procedury muszą zostać wypełnione. Szczególnie w Niemczech, gdzie … Czytaj Dalej Pies LAIKA, niemiecka biurokracja i niedzielne dygresje…